...takimi słowami można ocenić ten film... oj spodziewałem sie po tak obiecujących recenzjach czegoś duuuuużo lepszego... zawiodłem się ..początek obiecujący, ale poźniej, to łagodnie ujmując drobne nieporozumienie....ten Bond to nie James Bond jakiego pamiętamy z wcześniejszych części. Łamacz serc... samotnik...wyrafinowany zabójca - to jest 007 jakiego znamy, lubimy i chcemy oglądać !!!!
Tak, bo ta część to prequel! Ten film pokazuje dlaczego jak Bond stał się tym Bondem którego znamy z poprzednich filmów (myślałes że taki sie urodził?). Który raz ja to piszę?
jezu wy ludzie jacys opóźnieni jestescie chyba, albo czytac ze zrozumieniem nie potraficie!!!!!!! to jest James bond z poczatku kariery!!! w pierwszych momentach filmu nawet "double O" nie ma !!
zeby łamac serca ktos musiał mu najpierw je złamac-to jest
samotnik-> przeciez (SPOILER) pod koniec filmu taki sie staje nikomu nie ufa
wyrafinowany zabójca- to akurat moga sobie darowac.
poza tym "TRADYCYJNY" bond pojawi sie dopiero w 22 czesci i WTEDY ludzie oceniajcie bonda.bo w CR on dopiero sie tworzy, czy wy tego nie rozumiecie? poza tym z tego co słyszałam CR oparte jest na ksiązce Fleminga( który jest ojcem bonda,) jedyne zmiany wprowadzone sa po to zeby ten film był w miare aktualny.
wiec sorry tak naprawde o co wam chodzi-mówie do tych co ciagle narzekaja i stawiaja 1/10?