Lacote tworzy coś na modłę baśni, bądź też wspomnienia. Łączy przy tym w swoim dziele elementy surowego naturalizmu i realizmu z sennym, magicznym mistycyzmem wyjętym wprost z iworyjskiego folkloru. Afrykański twórca eksperymentuje i trzeba przyznać, że wychodzi mu to różnie.
Więcej przeczytacie tutaj: shar.es/1Ga0Re
Warto śledzić także na fb.com/filmbuk